mobilna

#499. Nekograms

Nekograms (Google Play | Steam) to nietypowa, ale i zabawna gra, w której naszym celem jest ułożyć kotki do snu. Została wydana w lipcu 2024 przez studio Hungry Sky. W momencie, w którym to piszę, nie ma jeszcze podanej premiery na Steamie, ale gra i tam ma się pojawić.

W tym tytule naszym zadaniem jest przemieszczać koty w prawo i w lewo, a także podszuki w górę i w dół tak, aby każdy kot miał swoją poduszkę do snu (tak wspomnę, że większe kociaki potrzebują większych ilości poduszek). Nie ma w tym większej filozofii, ale są za to różnej maści przeszkody utrudniające nam ułożenie poduch lub kotów. Najbardziej ma to wpływ na uzyskanie maksymalnego wyniku dla danego poziomu (trzech gwiazdek), ponieważ aby to zrobić, musimy zmieścić się w określonej ilości ruchów. Nie jest to trudna rzecz do zrobienia – każdy poziom da się przejść, a póki co udało mi się większość poziomów pokonać z maksymalnym wynikiem. Czasem trzeba jednak trochę pogłówkować i kilka razy zmierzyć się z wyzwaniem, a czasem rozwiązanie leży przed nami jak na tacy.

Nekograms to tytuł nastawiony zarówno na relaks (jeśli nie zależy Wam na wyniku) lub oferuje nam małe wyzwanie (jeśli jednak zależy Wam na 100% wyniku). Jakiekolwiek będzie nasze podejście w stosunku do tej gry, myślę, że śmiało mogę przyznać, iż pod każdym względem jest wciągająca. Bawiłem się przy tym tytule przednio, bardzo podobała mi się oprawa w postaci kocich łapek trzymających smartfona – nadawała ona uroku grze, która sama w sobie jest niesamowicie przytulna.

Gorąco polecam Nekograms każdemu, kto ma ochotę zmarnować trochę czasu w przyjemny sposób. 😉

Mefisto

#499. Nekograms Read More »

#498. Under leaves

Under leaves (Steam | Google Play | Nintendo Switch) to gra wydana w kwietniu 2017 przez studio Circus Atos. Naszym zadaniem w tym tytule jest odnajdywanie przedmiotów na zlecenie zwierząt z różnych zakątków świata. Zdawałoby się, że to nic takiego fenomenalnego, jednakże cała oprawa Under leaves sprawia, że jest to niesamowite przeżycie.

Gra nie należy do skomplikowanych, chociaż nie mogę powiedzieć, że twórcy się nie postarali i całkiem sprytnie poukrywali potrzebne nam przedmioty (na ogół liście, robaczki, kwiatki, rybki). Niektóre elementy potrafią niewiele różnić się od wcześniej zebranych, więc trzeba niekiedy uważnie się przyjrzeć. Nie ma jednak się, co martwić. Jeśli z jakiegoś powodu nie jesteśmy w stanie znaleźć danej rzeczy, gra ma możliwość “kupienia” podpowiedzi: wystarczy rozwiązać dosyć prosty puzzel, aby gra pokierowała nas tam, gdzie znajduje się kolejny obiekt do zebrania.

Przy tym tytule miło spędziłem czas (ba, nawet i Smoczyńskiego wciągnąłem w poszukiwania). Gra ma przyjemną dla oka grafikę, jest niesamowicie spokojna (nie ma żadnych limitów czasowych, czy utrudnień, a do tego mamy możliwość uzyskania podpowiedzi), a jej jedyną wadą jest to, iż jest niesamowicie krótka. Liczę, że twórcy dodadzą nowe poziomy do niej (nawet w formie płatnego DLC), bo zdecydowanie chciałbym spędzić jeszcze trochę czasu eksplorując kolejne lokacje w tym niesamowitym, ale jakże pięknym świecie.

Czy ten tytuł polecam? Oczywiście! Każdy, kto potrzebuje chwili wytchnienia i relaksu powinien dać temu tytułowi szansę. Moim zdaniem zdecydowanie warto!

Mefisto

#498. Under leaves Read More »

#497. Unpacking

Unpacking (Steam | Google Play) to urocza gra wydana w listopadzie 2021 przez studio Witch Beam i Humble Games. W tym tytule naszym celem jest, jak sama nazwa wskazuje, rozpokowywać. Tak, naszym zadaniem jest rozpakowywać kartony z osobistymi przedmiotami i ustawiać je na odpowiednich miejscach. Coś w stylu “symulatora przeprowadzek”.

Naszym zadaniem, tak jak już wcześniej wspomniałem, rozpakowywanie pudeł podczas przeprowadzek. Nasze spostrzegawcze oko może jednak dojrzeć pewne tło w tej grze: mamy jakąś postać (dosyć szybko można zauważyć, że jest to najprawdopodobniej dziewczyna) i jej historia opowiedziana jest poprzez te przeprowadzki. Wpierw jesteśmy dzieckiem, więc do ogarnięcia mamy jeden pokój: naszej bohaterki. Wypełniamy go zabawkami, mazakami, kredkami i książkami.

Dalej historia toczy się w innym mieszkaniu, które najpewniej wynajmuje nasza bohaterka. W końcu tyczy się to jej dalszej edukacji i zainteresowań obracających się wokół rysowania. Każde kolejne mieszkanie do kolejna opowieść o kolejnych trudach życia, znajomościach, miłościach, poszukiwaniu samego siebie. Te historie nie są długie, ale kończą i zaczynają się na kolejnej przeprowadzce. Samego końca Wam nie zdradzę – ten myślę, że lepiej kiedy poznacie sami. 😉

Ten tytuł nie jest ani długi, ani wymagający. Da się go ukończyć dosyć szybko i nie sprawia, że musimy siedzieć nad nim długie godziny, aby przejść do kolejnego mieszkania. Nie – powiedziałbym nawet, że twórcy bardzo mocno nastawili się na to, aby nas tą grą zrelaksować, a przy okazji opowiedzieć historię naszej bohaterki.

Jestem tą grą oczarowany i przyznam bez bicia, że bardzo chciałbym zobaczyć jakąś kontynuację lub też poznać historię jakieś innej osoby. Unpacking to niesamowity tytuł przenoszący nas w świat pełen kartonów, których musimy się pozbyć, aby zbudować miły i przyjemny dom. Ten tytuł polecam z całego serca.

Mefisto

#497. Unpacking Read More »

#494. Neighbours From Hell

Neighbours From Hell (Steam | Google Play) to gra wydana w 2004 roku przez JoWooD Vienna oraz HandyGames. Jest to nietypowy tytuł, bowiem w nim musimy dręczyć naszego sąsiada, aby przypodobać się widzom programu o tej samej nazwie. Tak, ta gra to “symulacja” programu rozrywkowego.

Każdy poziom wymaga od nas, abyśmy doprowadzili sąsiada do określonego poziomu wkurzenia. Naszym zadaniem jest więc bieganie po całym domu i majstrowanie przy różnych rzeczach , aby stworzyć różne usterki, czy złośliwości. Nasze psoty mogą się ze sobą łączyć, dzięki czemu nasz sąsiad obrywa istną serią nieszczęść, a wskaźnik oglądalności wzrasta ponad niebiosa. Jak na początku nie jest to wymagane, im dalej, tym więcej takich serii psot musimy zrobić.

Oczywiście im dalej w las, tym więcej przeszkód. Nasz sąsiad może poruszać się po jakiejś części lub nawet całym domu, więc musimy się przed nim ukrywać, bo inaczej przegrywamy. Na niektórych poziomach możemy też spotkać jego psa, który jak tylko nas zauważy, podniesie alarm. Przed nim da się jednak uciec, jeżeli sąsiad jest wystarczająco daleko. Jeśli jednak nas dorwie, to niestety musimy zacząć od początku.

Gra jest wymagająca, ale przy tym bardzo wciągająca. Zaplanowanie serii nieszczęść dla sąsiada wydaje się niekiedy swoistym “arcydziełem”, jednakże stworzenie jednej wielkiej serii wypadków praktycznie zawsze gwarantuje nam 100% ukończenia poziomu. Do tego celu jednak trzeba przejść dany poziom przynajmniej raz, aby zrozumieć, jakie psoty można ze sobą połączyć.

Czy gra mi się podobała? Oczywiście! Grałem w nią już jako dziecko i pomimo iż minęło wiele lat, odkąd grałem w nią ostatni raz, wciąż potrafi wciągnąć mnie i zamknąć w swoim świecie. Mocno polecam tą grę każdemu, kto lubi psoty i uwielbia je z wielką dokładnością planować – te dwie cechy pozwolą Wam łatwo dotrzeć aż na sam koniec gry. 😉

Mefisto

#494. Neighbours From Hell Read More »

#490. Hidden Through Time

Hidden Through Time (Steam | Nintendo Switch | Google Play | Apple Store) to gra wydana przez studio Rogueside w Marcu 2020. Naszym zadaniem jest odnajdywać ludzi, zwierzęta i przedmioty na różnych mapach, które tematycznie wędrują przez różne epoki czasowe.

Sama gra oferuje nam podróż poprzez prehistorię, starożytny Egipt, średniowiecze, aż do czasów dzikiego zachodu. Dodatkowo możemy też dokupić dodatki, aby “odwiedzić” np. Japonię lub zaprzyjaźnić się z wikingami. Każdy okres czasowy posiada po kilka map, gdzie mamy listę rzeczy, osób i zwierząt do odnalezienia. Każdy z punktów na tejże liście posiada podpowiedź, jednakże są one w różnym stopniu użyteczne: jedne od razu zaprowadzą nas do celu, inne tylko doprowadzą do bólu głowy.

Największym wyzwaniem tej gry jest bycie spostrzegawczym. Niektóre przedmioty dosłownie wtapiają się w otoczenie, przez co zauważenie ich od razu jest nieco trudniejsze. Niemniej jednak radość przy znalezieniu ich jest ogromna. W szczególności, kiedy to przez nie nie mogliśmy przejść na następną mapę. Dodam tylko od siebie, że często jest to radość pełna łez i bólu. 😉

Gra nie jest skomplikowana, ale potrafi zająć na długie godziny. Grafika jest przyjemna dla oka, nie męczy, a trochę nawet intryguje. Tym bardziej, że cała mapa jest w jakimś stopniu animowana, więc wszystko w jakimś stopniu się rusza. Dodatkowo, im dalej zajdziemy, tym większe mapy na nas czekają. Jestem pełen podziwu dla twórców, ponieważ stworzenie czegoś tak ogromnego, szczegółowego, a jednocześnie nieskomplikowanego jest naprawdę czymś niesamowitym.

Tytuł ten oczywiście gorąco polecam – nie da się przy nim nudzić, a niekiedy ciężko się od niego oderwać. Hidden Through Time zdecydowanie mnie wciągnęło i na pewno w wolnej chwili “przejdę” jeszcze dodatki. 😉

Mefisto

#490. Hidden Through Time Read More »

#485. Cat Forest – Healing Camp

Cat Forest – Healing Camp (Android | iOS) to urocza gra mobilna, wydana we wrześniu 2019 przez studio Poom Games. W niej wcielamy się w postać, która otrzymuje od swoich rodziców pole kempingowe i to akurat w momencie, kiedy przeżywa kryzys i zaczyna mieć dosyć miejskiego życia! I tak, na tym ta gra będzie polegać: na zarządzaniu naszym obozowiskiem.

Jak już we wstępie wspomniałem, nasz bohater otrzymuje od rodziców obozowisko, którym będzie musiał zarządzać. Do naszych zadań należeć będzie dbanie o porządek, aby goście mogli spokojnie korzystać z dostępnych atrakcji, zbierać surowce, aby tworzyć przedmioty i budować/ulepszać atrakcje, a także wykonywać misje (polegające głównie na zbieraniu surowców, rozbudowie naszego obozowiska lub zbieraniu pieniędzy). Mamy też możliwość nazwania naszego przybytku!

Nie ma w tej grze nic skomplikowanego – wszak jest to prosta gra mobilna do zabicia czasu. Nasz szef kot może zatrudnić inne koty do pomocy, co jest przydatne, bo każdy pracownik ma określoną ilość energii i po jakimś czasie musi odpocząć. Możemy też obejrzeć reklamę, aby odzyskać trochę energii dla danego kota, ale jeśli masz wystarczającą ilość pracowników, to będziesz w stanie manewrować między nimi bez potrzeby odnawiania energii. Energię można też odzyskać jedząc posiłki – te, jak wszystko inne, przygotowuje się w obozowiskowym biurze.

W biurze mamy możliwość produkcji bardziej zaawansowanych przedmiotów, dzięki którym możemy rozbudować nasz obóz, a także ulepszać obecnie znajdujące się w nim atrakcje. Im wyższy poziom budynku, tym więcej przedmiotów potrzebujemy do ulepszania go. Niektóre miejsca można ulepszyć za szyszki (walutę w tej grze) lub też złote szyszki (czyli taką walutę premium). Szyszki zarabiamy na “obsłudze” gości, a złote szyszki otrzymujemy za wykonywanie misji i zdobywanie osiągnięć.

Gra jest naprawdę przyjemna i relaksująca. Nie ma w niej poczucia pośpiechu, nie bombarduje cię reklamami – ba, oferuje system “coś za coś”. Potrafi być czasochłonna, bo jednak uzbieranie na niektóre ulepszenia potrafi zająć trochę czasu, jednak nie przemęcza jak wiele gier tego typu. Cat Forest nastawiony jest na długie sesje bez poczucia nudy, czy zmęczenia. Ta gra bardzo mi się spodobała i cały czas rozbudowuję moje obozowisko. Może kiedyś dotrę do końca? 😉

 

Tytuł ten oczywiście polecam!

Mefisto

#485. Cat Forest – Healing Camp Read More »

#484. Inbento

Inbento (Steam | iOS | Android | Nintento) to urocza gra wydana w 2019 przez polskie studio Afterburn. Naszym zadaniem jest ułożyć elementy bento tak, aby pasowały do przepisu w książce. I chociaż z początku wydaje się to banalnie proste, im dalej brniemy przez grę, tym bardziej musimy główkować.

Naszym “bento puzzlom” towarzyszy historia pewnej kociej rodziny. Widzimy przede wszystkim mamę kotka i jej dziecko. Mama przygotowuje benta dla swojego kocięcia, ale z czasem dorastający kot zaczyna stronić od maminych śniadań, bo woli wygłupiać się ze znajomymi. Wiadomo, większość z nas miała w życiu taki okres, że musiała się trochę “pobuntować”. Tutaj jednak historia wydaje się robić zwrot, bo kiedy kot idzie na studia, znowu docenia maminą troskę.

Gra jest naprawdę urocza, chociaż bardzo zmusza do myślenia. Każdy poziom daje nam ograniczoną liczbę ruchów, dzięki którym możemy ułożyć bento według przepisu. Z początku nie są to trudne rzeczy, ale z czasem możemy kopiować dany element, zamieniać go, czy przesuwać. Nie ma w tym powtarzalności, pomimo iż każdy poziom wymaga od nas ułożenia bento, to jednak każdy poziom wymaga od nas, abyśmy zrobili to na różne sposoby.

Inbento to bardzo przyjemny sposób na zmarnowanie czasu, rozczulenie się nad historią kociej rodziny i narobienie sobie smaka na dobre jedzenie. Gra dostępna jest na wiele urządzeń, więc można grać w nią w domu, w autobusie, w parku… Gdziekolwiek tylko dusza zapragnie. Naprawdę świetny zabijacz czasu, jeśli musimy na coś lub kogoś poczekać.

Bardzo mocno polecam ten tytuł. 🙂

Mefisto

#484. Inbento Read More »

#479. FRAMED 2

FRAMED 2 (Android | iOS) to kontynuacja gry FRAMED, w którą miałem okazję zagrać jakiś czas temu. Tytuł ten został wydany w 2017 roku przez studio Loveshack Entertainment. Podobnie jak w pierwszej części, naszym zadaniem jest ułożenie kadrów z komiksu tak, aby utworzył spójną całość i przeprowadził nas przez całą historię. Tym razem jednak mamy inną historię, która, jak się na końcu okazuje, poprzedza fabułę w pierwszej części tej gry.

Na samym początku “poznajemy” tajemniczego mężczyznę oraz dziewczynkę podążającą za nim krok w krok. Z początku wydaje się on nieświadomy tego “ogona”, jednak wraz z rozwojem fabuły dowiemy się, ile mają ze sobą wspólnego. Naszej dwójce depcze po piętach postać detektywa, ścigająca ich z powodu teczki – prawdopodobnie tej samej, która pojawiła się w części pierwszej. Naszym zadaniem jest pomóc tejże dwójce w ucieczce. Możemy dokonać tego odpowiednio układając kadry komiksu, aby bezpiecznie przeprowadzić ich między niebezpieczeństwami: czającą się na nich policją, detektywem albo niestabilnie wyglądającymi ścieżkami.

W trakcie naszej ucieczki poznajemy relację między mężczyzną a dziewczynką i ich związek z pierwszą częścią gry (która pod względem chronologicznym plasuje się po części drugiej). Fabuła jest szybka i dynamiczna, pomimo iż niekiedy nad pojedyńczą “stroną” komiksu siedziałem sporo czasu, przez co kiedy dowiadujemy się niektórych ciekawostek o naszych bohaterach, szybko docieramy do końca, który zapętla się i zaprowadza nas na początek gry.

Czy ten tytuł mi się podobał? Oczywiście, że tak! Przede wszystkim uzupełnił pewne fabularne luki z części pierwszej, dopełnił całą historię, a jednocześnie ją zapętlił, aby trwała ona w nieskończoność. Twórcy upewnili się, że FRAMED 2 dorówna pierwszej części pod względem jakości rozgrywki. Chylę czoła, bo bawiłem się przednio, a fabuła koniec końców okazała się niezwykle poruszająca.

Osobiście mam nadzieję, że wyjdą kiedyś kolejne części ten gry, bo jest ona zwyczajnie świetna. 😉

Mefisto

#479. FRAMED 2 Read More »

#397. Water Connect Puzzle

Jestem miłośnikiem wszelkich niezbyt zajmujących gier (w szczególności teraz, kiedy ilość mojego wolnego czasu drastycznie maleje). Lubię czasem odskoczyć od rzeczywistości i chociaż chwilkę zatopić się w czymś, co zajmie mój umysł, ale nie sponiewiera go tak bardzo jak moja typowa codzienność. Do tego zadania sprawdzają się gry na telefon, jednak często bywa tak, że gra ostatecznie robi się upierdliwa, przepełniona milionem mikrotransakcji oraz reklam wyskakujących w każdym momencie i na tyle intensywnie, że po chwili nie pamiętasz, jak się w ogóle grało.

Water Connect Puzzle należy (niestety) do tego drugiego rodzaju gier, jednak na szczęście twórcy pozwalają za niewielką opłatą usunąć reklamy. Kiedy to zrobimy, mamy naprawdę fajną i relaksującą grę, w której naszym celem jest połączyć rury i doprowadzić wodę do drzew. Oczywiście to brzmi za prosto jak na zajmującą grę.

Water Connect Puzzle oferuje stopniowo zwiększający się stopień trudności dodając różne kolory wody i drzew, możliwość mieszania różnych kolorów wody, aby uzyskać jeszcze inny kolor (np. żółty i niebieski, aby uzyskać zielony). Niektóre mapy wymagają od nas zmieszania wody tak, aby tylko jedno drzewo danego koloru otrzymało tą wodę, podczas gdy reszta ma dostać ten podstawowy kolor. I chociaż wbrew temu, co powyżej napisałem, gra nie jest taka trudna, jakby mogło się wydawać. Często najprostsze rozwiązania bywają tymi właściwymi, ale na nie czasem ciężko wpaść, bo oczekujemy mentalnego łomotu od twórców gier.

To jest ten rodzaj gry, który polecam z prawie czystym sercem (z powodu reklam). Water Connect Puzzle jest naprawdę świetnie, kiedy pozbędziemy się reklam. Jeśli nie mamy czasu kontynuować danego poziomu, gra zapisze dla nas nasz postęp i następnym razem pozwoli nam zacząć od tego momentu, co jest naprawdę świetnie, kiedy jest się zabieganym. Poziomy nie są trudne, ale potrafią dać do myślenia. Jedna z moich ulubionych odskoczni, kiedy nie mam na nic czasu, a potrzebuję chociaż gram przerwy. Polecam!

Mefisto

#397. Water Connect Puzzle Read More »

#393. Everdale

Everdale to gra na urządzenia mobilne wydana przez studio Supercell. W tym tytule budujemy naszą wspaniałą osadę! Bez pośpiechu, bez najeźdzców, bez jakiejś niewiadomej presji. Po prostu powoli budujemy wioseczkę, a w pewnym momencie dołączamy do Doliny, gdzie możemy grać z innymi graczami. Gra jest prosta, przyjemna i nie daje ci poczucia, że musisz wysypać złote monety z kieszeni, aby coś uzyskać. Wystarczy odrobina cierpliwości.

Jak już wyżej wspomniałem: naszym zadaniem jest rozbudowa naszej wioski. Aby nasz, jakby nie patrząc, niekończący się cel osiągnąć, mamy do dyspozycji prowadzenie badań, gdzie możemy odkrywać nowe surowce i możliwość zbierania ich, odkrywać nowe rodzaje budynków lub też ulepszać te, które zdążyliśmy wybudować. Jednak aby móc cokolwiek zrobić, nasi osadnicy potrzebują dostępu do jedzenia, więc dobrze oddelegować jednego do hodowania dyń i przygotowania zupy dyniowej (przepysznej zupy dyniowej!).

Wraz z rozwojem naszej wioski, dostajemy możliwość (albo inaczej: odkrywamy ją) dołączenia do Doliny. Dolina jest miejscem, gdzie spotkamy innych graczy i wraz z nimi mamy możliwość budowania ogólnodostępnych budowli, odkrywania ich i brania udział w wydarzeniach czasowych. Możemy też wysyłać nadmiar towarów i uzyskiwać za to złoto lub poparcie w Dolinie (co z kolei daje nam dostęp do dodatkowych bonusów).

Gra wydaje się bardzo przyjemna i rozbudowana, pomimo iż wciąż jest rozwijana przez twórców. Jestem wręcz oczarowany przyjemną grafiką i brakiem nachalności, aby, jak to bywa w grach na urządzenia mobilne, wydać pieniądze chociaż raz. Everdale pozwala mi się na chwilę zrelaksować, przez co ciężko się czasem od tego tytułu oderwać. Od razu Was uspokoję: nie da się też od niego uzależnić, bo koniec końców gra wymaga od nas trochę cierpliwości (im bardziej wioska jest zaawansowana, tym dłużej zajmuje odkrywanie nowych rzeczy).

Cóż mogę rzecz… Bardzo mocno polecam i zapraszam do gry! 😉

Mefisto

#393. Everdale Read More »

Scroll to Top